Jak każda gra, również bilard wymaga treningu i czasu, po którym możemy nazywać się doświadczonymi amatorami tej popularnej na świecie rozrywki. Z pozoru gra wydaje się bardzo prosta, a jedyny wysiłek związany jest z prawidłowym uderzeniem w wybrane bile. Czy tak jest naprawdę?
Zasady rozgrywki nie są po to, żeby je łamać
Jeśli jesteś amatorem, w dodatku początkującym, błędy będą się zdarzały i nie jest to powód do rozpaczy. Warto natomiast zapamiętać kilka zasad, by uniknąć tych najbardziej rażących błędów. Jednym z nich jest na przykład dalsza gra po przypadkowym wbiciu kolorowej kuli do łuzy. Zgodnie z zasadami w takim przypadku gracz traci kolejkę.
Popularne błędy są również związane z postawą uczestników. Czasami biała bila znajduje się w dalekiej odległości od gracza, na samym środku stołu, a wtedy konieczne jest, aby nieco się oprzeć. Ważne, by nie kłaść się, ani nie siadać na stole. Przynajmniej jedna stopa musi stać twardo na ziemi.
Przed uderzeniem w bilę, należy zadeklarować łuzę, do której chcemy trafić. W przeciwnym razie rozgrywka nie ma sensu, bez deklarowania łuz moglibyśmy strzelać bilami na chybił trafił, a nie o to chodzi w tej precyzyjnej grze.
Błędy techniczne podczas gry w bilard
Bilard to rozrywka będąca jedną z wielu atrakcji podczas luźnych wieczorów w gronie znajomych. Grze często towarzyszy alkohol i popijanie zimnych napojów. A tam, gdzie są napoje, są również przekąski. Dlaczego o tym wspominamy? Zwróćcie uwagę na aksamitny materiał stołu di bilarda. To ważne, by pozostał on czysty. Każda plama będzie wpływała na jakość rozgrywki. Warto zadbać o czyste dłonie i absolutnie nie zostawiać picia na powierzchni stołu, nawet jeśli nikt aktualnie nie gra.