Break stupunktowy pojawił się już w tekście poświęconym definicjom, ale warto bliżej przyjrzeć się temu wynikowi. To nie przypadek, że jest to osiągnięcie nagradzane gromkimi brawami.
Trochę historii
Skupmy się na historii – jak sądzisz, kiedy mogło dojść do pierwszego breaka w historii? Pierwszy break stupunktowy to swego rodzaju niewiadoma – wiemy tylko tyle, że pierwszy udokumentowany break stupunktowy miał miejsce w 1928 roku.
Break ten był dziełem Joe Davisa, z pełnym przekonaniem można powiedzieć, że Anglik tym samym wpisał się do historii snookera. Nawiasem mówiąc, był to bardzo wybitny snookerzysta, ale to nie temat na teraz. Co ciekawe, pierwszy (udokumentowany) ponad stupunktowy break podczas Mistrzostw Świata to również rezultat tego samego zawodnika – wydarzenie miało miejsce w 1934 roku. Jakby tego było mało, pierwszy break stupunktowy w czasie transmisji telewizyjnej to także zasługa Anglika.
Najwięcej breaków stupunktowych ma na swoim koncie Ronnie O’Sullivan (1061). Przez najbliższe lata to się nie zmieni, ponieważ przewaga genialnego Anglika jest ogromna. W dalszej przyszłości najlepszy wynik może należeć do innego Anglika, Judda Trumpa – obecnie Trump ma na koncie 718 breaków, a wynik ten osiągnął w ciągu 15 sezonów. O’Sullivan na swój rezultat pracował przez 28 sezonów. Nie ulega wątpliwości, że dużą rolę odegra czas trwania kariery Trumpa. Poza tym ważne jest też to, że O’Sullivan może notować kolejne breaki.
Pamiętajmy też o innych klasyfikacjach – rekord breaków podczas jednego turnieju wynosi 16, wynik ten jest zasługą Stephena Hendry’ego. Szkot też może pochwalić się największą liczbą breaków w ciągu jednego meczu – 7. Najszybszy break jest dziełem Tony’ego Drago – wynik maltańskiego snookerzysty to 3 minuty i 31 sekund. Najmłodszy snookerzysta, który osiągnął break stupunktowy to Michael White. Wiek Walijczyka może szokować – chodzi o wynik 9-latka.